Używanie telefonu podczas jazdy należy obiektywnie ocenić jako zachowanie nieodpowiedzialne i stwarzające poważne zagrożenie dla kierowcy, jego pasażerów oraz innych uczestników ruchu. Z danych przedstawionych na portalu Beesafe wynika, że w 2019 roku miało miejsce 30 288 wypadków drogowych, a aż 25% z nich było związanych z używaniem smartfonów. Dlaczego ten proceder jest niebezpieczny i jakie konsekwencje grożą za używanie telefonu za kierownicą?
- Dlaczego korzystanie z telefonu podczas jazdy jest niebezpieczne?
- Korzystanie z telefonu podczas jazdy: niebezpieczny trend, który rośnie w siłę
- Używanie telefonu podczas jazdy — konsekwencje prawne
- Korzystanie z telefonu podczas jazdy — proceder karany w Polsce i za granicą
- Korzystanie z telefonu podczas jazdy: jak się zachować, jeśli widzisz niebezpieczne zachowanie na drodze?
- Podsumowanie
Dlaczego korzystanie z telefonu podczas jazdy jest niebezpieczne?
Korzystanie z telefonu podczas jazdy obniża poziom koncentracji kierowcy i jego zdolności manualne. Z tego względu może on nie zauważyć zmieniającej się sytuacji na trasie, pieszego wbiegającego na jezdnię czy gwałtownie hamującego przed nim pojazdu. Istnieje również ryzyko, że patrząc w ekran, utraci on kontrolę nad pojazdem. Przy dużej prędkości może to oznaczać wypadnięcie z drogi, a często także zderzenie z innym autem, które może się tragicznie zakończyć.
Zdaniem naukowców sięganie po telefon za kierownicą zaburza procesy myślowe i opóźnia czas reakcji. Co to oznacza? Korzystanie ze smartfona może znacznie wydłużać drogę hamowania, zakłócać ocenę konsekwencji podejmowanych działań, a w skrajnych przypadkach sprawiać, że kierowca nie będzie respektował zasad ruchu drogowego.
Wszystko to sprawia, że drogi, po których poruszają się kierowcy sięgający w trakcie jazdy po telefon, są niebezpieczne. Nieważne, czy chodzi o rozmowę, odpisanie na wiadomość czy włączenie muzyki. Nawet kilka sekund nieuwagi może spowodować kolizję, której skutki dotkną nieodpowiedzialnego kierowcę i innych uczestników ruchu.
Korzystanie z telefonu podczas jazdy: niebezpieczny trend, który rośnie w siłę
Używanie telefonu podczas jazdy dotyczy osób, które jadą do pracy, wracają z uczelni czy wybierają się na spotkanie ze znajomymi. Dla wielu z nich jest to czymś zupełnie normalnym i nie widzą w tym zagrożenia. Taki stan rzeczy wynika w dużej mierze z tego, że używanie telefonu za kierownicą jest normalizowane przez influencerów i celebrytów. Wielu z nich każdego dnia wita się ze swoimi obserwatorami zza kierownicy.
Warto jednak wiedzieć, że nie jest to bezpieczne — nawet jeśli aktualnie stoją na czerwonym świetle, jadą powoli czy są wprawionymi kierowcami. Taki widok przyzwyczaja wielu kierowców do tego, że zachowanie jest normalne, a więc — co jest błędnym założeniem — również bezpieczne.
O tym, że skala problemu jest duża, a normalizacja zjawiska postępuje, świadczą reakcje różnego rodzaju stowarzyszeń i działaczy. Organizują oni kampanie oraz podejmują szeroko zakrojone inicjatywy. Mają one na celu uświadamianie w kontekście zagrożeń płynących z sięgania po telefon za kółkiem.
Mocno wyróżnia się w tym kontekście Maja Staśko, która wypowiedziała wojnę celebrytom regularnie łamiącym prawo i narażającym innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Działaczka zgłasza na policję nieodpowiedzialne zachowania i informuje swoich obserwatorów, jak sami mogą to zrobić. Jej działania przynoszą widoczne efekty, ponieważ liczba powitań zza kierownicy konsekwentnie spada. Mimo to są i tacy, którzy pozostają nieugięci i mimo negatywnej reakcji własnych obserwatorów i opinii społecznej wciąż sięgają po telefon, jadąc autem.
Używanie telefonu podczas jazdy — konsekwencje prawne
Wielu kierowców wie, że mandat za telefon to konsekwencja, która grozi im za używanie smartfona za kierownicą. Wysokość grzywny to 500 złotych. Regulacja wynika z Kodeksu ruchu drogowego, który jasno wskazuje, że korzystanie z telefonu w trakcie jazdy wymagające trzymania mikrofonu lub słuchawki, jest łamaniem prawa (art. 45 Prawa o ruchu drogowym).
Warto jednak wiedzieć, że to nie jedyna konsekwencja prawna, z którą trzeba się zmierzyć, jeśli zostanie się przyłapanym na tego rodzaju działaniach. Co jeszcze grozi za łamanie prawa? Przede wszystkim otrzymanie punktów karnych w liczbie 12, a przekroczenie limitu 24 w ciągu roku wiąże się z zatrzymaniem prawa jazdy.
Warto jednak pamiętać, że korzystanie ze smartfona w trakcie jazdy może rodzić również inne konsekwencje. Obniżone możliwości dotyczące manewrowania pojazdem, zmniejszony poziom skupienia mogą bowiem spowodować wypadek, który negatywnie wpłynie na zdrowie, a nawet życie kierowcy i innych uczestników ruchu. Wówczas kwalifikacja czynu i konsekwencje będą znacznie poważniejsze.
Sięganie po telefon to łamanie prawa oraz czyn, który jest nieetyczny. Jeśli widzisz tego rodzaju zachowania u swoich bliskich lub innych kierowców — reaguj. Uświadamiaj, rozmawiaj, przytaczaj statystyki. Bezpieczeństwo na drodze jest kluczową wartością. Należy o nie dbać nie tylko w kontekście sprawności pojazdu, ale też zachowań kierowców i ich świadomości w zakresie tego, co i jak wpływa na ich umiejętności za kierownicą.
Korzystanie z telefonu podczas jazdy — proceder karany w Polsce i za granicą
Jeśli jeździsz samochodem w Polsce i poza jej granicami, warto wiedzieć, że czyn jest uznawany za karalny i szkodliwy społecznie również w innych częściach świata. Polski wymiar sprawiedliwości na razie podchodzi do niego w dość łagodny sposób, ponieważ w innych rejonach kary są znacznie wyższe i bardziej dotkliwe. Przekłada się to jednak również na to, że kierowcy znacznie rzadziej sięgają po telefon na trasie. Zamiast tego wybierają postój, aby zaoszczędzić i nie ryzykować utratą prawa jazdy.
Przykładowo, w Stanach Zjednoczonych są wyznaczone strefy, w których obowiązuje całkowity zakaz używania telefonu — nawet w trakcie korzystania z zestawu głośnomówiącego. Z kolei w Holandii tego rodzaju czyn jest związany z nałożeniem na kierowcę mandatu w wysokości 350 euro, co daje w przeliczeniu na złotówki ponad 1500 złotych, do których trzeba dodatkowo doliczyć jeszcze koszty administracyjne.
Korzystanie z telefonu podczas jazdy: jak się zachować, jeśli widzisz niebezpieczne zachowanie na drodze?
Widzisz na drodze kierowcę, który korzysta z telefonu w trakcie jazdy, a jego zachowanie stwarza ryzyko dla Ciebie i innych uczestników ruchu? Pamiętaj, że możesz w każdej chwili zgłosić taką sytuację na policję, przekazując numer rejestracyjny pojazdu, którym porusza się osoba łamiąca przepisy. Podobnie możesz się zachować, jeśli podejrzewasz, że inny uczestnik ruchu kieruje pojazdem pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających.
Ignorowanie takich zachowań jest milczącym przyzwoleniem i może rodzić poważne konsekwencja dla zdrowia i życia ludzi, dlatego, jeśli możesz — reaguj. Pamiętaj jednak, by dla własnego bezpieczeństwa nie angażować się w konflikt słowny czy siłowy, a jedynie poinformować o zaistniałej sytuacji właściwe organy.
Podsumowanie
- Korzystanie z telefonu podczas jazdy obniża poziom koncentracji, a także ogranicza zdolności manualne niezbędne do kierowania pojazdem. W związku z tym może zwiększać ryzyko utraty kontroli nad pojazdem.
- Szacuje się, że aż 25% wypadków drogowych może być spowodowanych korzystaniem przez uczestników ruchu ze smartfonów.
- Za sięganie po telefon za kierownicą grozi mandat w wysokości 500 złotych oraz otrzymanie 12 punktów karnych. Konsekwencje mogą być jednak znacznie poważniejsze, jeśli takie zachowanie doprowadzi np. do spowodowania wypadku.